Dla osób które prowadzą bardzo napięty tryb życia, zima jest porą roku której nie lubią. Zima jest chyba tylko po to aby dzieci miały zajęcie po szkole. Wszystko lepsze niż siedzenie przed komputerem czy telewizorem. Dla osób z mała odpornością spowodowaną różnymi czynnikami zima jest okresem zwiększonej zachorowalności. Leki na przeziębienie staną się produktem często używanym.
Ja mam tak że zawsze z pierwszymi objawami zimy łapie mnie choroba. Nie jest to nic poważnego ale trzeba zostać w domu i brać leki. Dla mnie jest to ogromna męczarnia jeśli nie mogę robić tego co bym chciała. Popijam sobie theraflu, biorę leki które zwykle przypisują lekarze i jakoś to leci. Najgorsze mam za sobą choć dzieci moich koleżanek nie są w tak dobrych nastrojach. Ospa, zapalenie płuc to tylko początek. Nie wiem , kiedyś dzieci tak mocno nie przeżywały chorób choć możliwości ich leczenia były znacznie mniejsze.
Taka właśnie jest zima i w dniu Mikołajek wiele dzieci musi spędzić czas w łóżku. Czy do wszystkich przyszedł Mikołaj? Myślę że do chorych dzieci w szczególności tak:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz