Lekarstwa można podzielić na te które są godne zaufania i te wręcz przeciwnie. Może ktoś wierzyć lub nie ale w całym życiu brałam setki leków. Były to preparaty na wiele dolegliwości. Na jedne nie miałam żadnego wpływu a na inne przeciwnie. Ostatnio brałam leki na przeziębienie w tego powodu że wyszłam na dwór bez czapki. Zawiało mnie i choroba gotowa. Kilka ładnych dni się męczyłam. Do takich działań zależących ode mnie to brałam niquitin bo od młodych lat paliłam. Teraz mam to już za sobą, zwyciężyłam nałóg i jestem z siebie dumna.
Była taki okres że używałam inneov gęstość włosów. Miałam bardzo rzadkie włosy i problemy innej natury. Jednym słowem katastrofa. Też mam to już za sobą. Lek który pomaga mi w każdej sytuacji to espumisan. Pierwszy raz wzięłam go kilka lat temu i od razu był efekt. Każdy wie od czego jest ten lek i problemy z tym związane nie są bardzo częste.
Poruszając temat leków niepolecanych nie mogę ominąć emolium. Przeważnie są to różnego rodzaju kremy i balsamy na które miałam uczulenie. Przez ładne kilka tygodni miałam na skórze "coś"...Inny zły lek że tak powiem to eucerin. Mam tego jeszcze opakowanie ale nie wiem gdzie. Napisałabym jakie ma działanie i jakie może mieć skutki uboczne.Jeżeli chciałabym podsumować wszystkie leki w moim życiu to mogę powiedzieć że więcej jednak było tych pozytywnych. Nie oszukujmy się, kupowanie leków które potem nie działają jest głupie i szkoda jest trochę tych pieniędzy jednak...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz